czwartek, 3 marca 2011

7.03.

Po Heideggerze...
oczywiście Miłosz :)

i kolejny etap jego biografii, czyli wczesne lata powojenne, służba Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej, a w końcu emigracja, pierwsze lata w Paryżu, współpraca z "Kulturą" Giedroycia i pierwsze emigracyjne teksty.

teksty dla nas: przede wszystkim artykuł Nie z majowego numeru "Kultury" 1951, czyli jak Miłosz tłumaczy się i tłumaczy tak w ogóle intelektualistów w komunistycznych ojczyznach (wiele potem rozwinie w Zniewolonym umyśle, którym zajmiemy się tydzień później, więc już tez można zaczynać przeglądać),
dodaję też odpowiedź Miłosza na komentarze, które pojawiły się po opublikowaniu tego artykułu i list Drodzy rodacy, w którym właściwie to samo, co w Nie, ale jednak "innymi słowy".
zainteresowanych chętnie podeślę.

na marginesie: polecam  http://www.polskieradio.pl/8/873/Artykul/319844,Czeslawa-Milosza-szukanie-poezji-w-Dwojce, bo audycja dotyczyła dokładnie naszej tematyki.

ola